Wiadomości i ogłoszenia

INSTYTUT PÓŁNOCNY

Fundacja IP

Kradzież laptopa w czasie Targów Społecznej Super Mocy oraz indolencja organizatora...

Podczas Targów Społecznej Super Mocy (Dolnośląskie Forum Organizacji Pozarządowych i Aktywności Społecznej) zaistniała bardzo niemiła sytuacja! W wyniku pozostawienia bez opieki naszych rzeczy przez koordynatora wydarzenia został skradziony nasz laptop. Kradzieże się zdarzają (niestety) lecz postawa i reakcja koordynatora była karygodna, szokująca i nie pozwoliła nam na przemilczenie sprawy. Dlatego postanowiliśmy opisać wydarzenie i podzielić się z Wami naszymi odczuciami. Poniżej załączamy treść pisma, które skierowaliśmy do Organizatorów wydarzenia. Z przyczyn oczywistych nie upowszechniamy danych osobowych.
Udostępniając te informacje i nagranie pomożecie nam przeciwdziałać tego typu incydentom. Serdecznie dziękujemy!
————————————
Wrocław, dn. 27.05.2013 r.

Szanowni Państwo,

w związku z okolicznościami zaistniałymi podczas organizowanych przez Państwa Targów  Społecznej Super Mocy zwracamy się z prośbą o pomoc w rozwiązaniu zaistniałej sytuacji.     Dnia 26 maja 2013 r. braliśmy udział w powyższym wydarzeniu jako reprezentanci Instytutu Studiów Azjatyckich (stoisko nr 20). Podczas składania stoisk po zakończeniu Targów podjechał do nas koordynator wydarzenia – p. Dawid F. (w dalszej części tekstu p. D. F.) – i zapytał, czy potrzebujemy pomocy w przewiezieniu rzeczy. Przygotowaliśmy rzeczy, p. D. F. podjechał Melexem. Po zapakowaniu sprzętu na pojazd służbowy Hali Stulecia zaproponowałam p. D. F., że mogę mu towarzyszyć podczas transportu, aby wskazać mu miejsce docelowe rozładowania rzeczy. Pan D.F. odpowiedział, że nie jest to możliwe, ponieważ nikogo nie wozi. Uzgodniliśmy zatem miejsce dowozu rzeczy, dodatkowo pokazując dłonią lokalizację, a p. D. F. nakazał nam, abyśmy szybko się do niego udali i odebrali naszą własność.

W tym czasie p. D.F. pojechał do innego punktu (jak się później okazało, nieobjętego monitoringiem kamery dookólnej). Po kilkunastu minutach, w czasie których dotarliśmy do miejsca (gdzie znajdował się nasz samochód) i czekaliśmy na nasze rzeczy – p. D. F. się nie pojawił. Zaniepokojeni uznaliśmy, iż należy natychmiast wrócić i zorientować się co się dzieje. Przy samochodach pozostałam z p. Dawidem B. oraz z p. Jackiem K. (wolontariuszami Instytutu Studiów Azjatyckich), natomiast p. Natalia C. udała się z powrotem pod Halę Stulecia, aby odnaleźć p. D. F., którego spotkała w Infopunkcie Targów. Pan D. F. powiedział p. Wicedyrektor Natalii C., że rzeczy pozostawił w okolicy barierek koło kolumn Pergoli (de facto pod płotem). Po udaniu się na miejsce, okazało się, iż nasz sprzęt został porzucony bez opieki, ponadto zaginął laptop p. Natalii C. o wartości 2000zł. W zaistniałej sytuacji skierowałam się z powrotem do Infopunktu by poinformować Organizatorów o powstałych okolicznościach. Tam jedna z osób z obsługi Targów skontaktowała się telefonicznie z p. D. F. z prośbą o przybycie.

W międzyczasie do p. Natalii C. podszedł mężczyzna, który – według słów p. D.F.  – miał pilnować naszych rzeczy i zapytał, czy czegoś nie brakuje. Powróciłam na miejsce zdarzenia. Po chwili przyjechał p. D. F., któremu przekazałam informację o kradzieży i zapytałam, czemu pozostawił rzeczy naszej organizacji bez opieki. On odpowiedział, że czekał na nas 15 minut i postanowił zostawić rzeczy. Dodam, że p. D. F. – jako koordynator – posiadał nasz numer telefonu i powinien się skontaktować w zaistniałych okolicznościach, my zaś nie posiadaliśmy jego numeru, co uniemożliwiło nam bezpośredni kontakt z Organizatorem. W trakcie dalszej rozmowy p. D. F. tłumaczył się, że jest koordynatorem wydarzenia zajmuje się setką stoisk organizacji, a ja jestem egoistyczna żądając od niego wytłumaczenia i pomocy. Po czym zaczął odjeżdżać. Zmieszana jego zachowaniem powiedziałam, że mam nadzieję, iż w przyszłym roku będzie lepiej traktował wystawców. On zaś odrzekł, iż w przyszłym roku na pewno się już nie zobaczymy.

Ostatecznie wezwaliśmy na miejsce Policję, której przedstawiciel przesłuchał część uczestników zdarzenia, w tym p. D. F. Niestety p. D. F. nie dodzwonił się do osoby, która rzekomo pilnowała naszych rzeczy. Po przesłuchaniu, w obecności przedstawiciela z Policji, poprosiłam p. D. F. o wydanie umowy dotyczącej udziału w Targach, której wciąż nie otrzymaliśmy. P. D. F. nic na to nie odpowiedział i lekceważąco odszedł.

W międzyczasie dowiedzieliśmy się od innej osoby uczestniczącej w Targach, iż tydzień temu miało miejsce podobne zdarzenie – zaginął laptop. Miało okazać się, że komputer został skradziony przez jednego z pracowników Hali Stulecia.    Policja jest w trakcie dochodzenia, ponadto są świadkowie, którzy najprawdopodobniej widzieli domniemanego sprawcę. W związku z tym prosimy o udostępnienie nagrań z monitoringu Hali Stulecia dnia 26 maja 2013 r. w godz. 12:00 – 20:00.

Ponadto prosimy jednak o wszelką pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy oraz wyciągnięciu konsekwencji względem p. D. F., który od początku imprezy odznaczał się absolutnym brakiem kultury osobistej. Na Państwa stronie zaś znajdujemy informację, iż p. D. F. jest odpowiedzialny za wdrożenie strategii CSR (Corporate Social Responsibility) we Wrocławskim Przedsiębiorstwie Hala Ludowa Sp. z o. o., która obejmuje wzięcie przez jednostkę odpowiedzialności m. in. za wpływ na społeczeństwo. Działania te mają sprzyjać „wzmacnianiu wizerunku Hali Stulecia, jako firmy odpowiedzialnej i zaangażowanej społecznie”. Wczorajszy przebieg wydarzeń oraz karygodne i skandaliczne zachowanie koordynatora niestety nie dało możliwości odczucia tych szczytnych celów społecznych.

Zarazem powiadamiamy, iż w dniu dzisiejszym niniejsza informacja zostanie upubliczniona (bez wskazywania nazwisk osób uczestniczących w tej absurdalnej i smutnej sytuacji), przesłana do Prezesa Fundacji Instytut Północny (której Instytut Studiów Azjatyckich jest częścią), do  wszystkich Organizatorów mailem oraz do Hali Stulecia Pocztą Polską. Z przyczyn oczywistych prosimy również o nie upowszechnianie niniejszej informacji z danymi osobowymi.

Z wyrazami szacunku i wdzięczności, Anna T. ——————————————————— Mapka sytuacyjna z legendą   Załącznik 2 – relacja wideo

Relacja z Dolnośląskiego Forum Organizacji Pozarządowych i Aktywności Społecznej 2013, które odbyło się 26.05.2013 na terenie Hali Stulecia. Materiał ma na celu przedstawienie próby konfrontacji z koordynatorem (pracownikiem Hali Stulecia) w związku z faktem porzucenia naszych rzeczy przez w/w osobę, co w efekcie doprowadziło do kradzieży laptopa będącego własnością wicedyrektor Instytutu Studiów Azjatyckich Natalii C.

Nagranie zostało wykonane zgodnie z art. 81 ust. 2 pkt 1 pr. aut. stanowiącego, że: „Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku: 1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych”.

W związku z powyższym wszelkie ewentualne roszczenia są bezpodstawne, gdyż nagrania dokonano w związku z pełnieniem przez wspomnianą osobę funkcji publicznej na terenie jego miejsca pracy i miała na celu jego ustosunkowanie się do uchybienia, którego dopuścił się wspomniany pracownik. Pracownik został poinformowany, że zdarzenie zostało zarejestrowane.

Pomimo faktu, że wizerunek nie musiał być ukrywany, tożsamość została ukryta.

Artykuł przygotowali dziennikarze z Zarządu Instytutu Studiów Azjatyckich, materiały przygotował Dawid Baran.
Polub stronę ISA na Facebooku!